Słońce, śnieg i szczyt Skrzycznego. W takiej aurze w drugiej połowie lutego z Weroniką i Mikołajem wybraliśmy się do Szczyrku a z niego na Skrzyczne. Było zimno lecz nie przeszkodziło nam to fotografować w dobrym humoze, który z każdą chwilą stawał się jeszcez lepszy gdy tylko wyszło słońce.
W poście mała zajawka galerii, która znajdziecie wśród innych realizowanych reportaży i sesji.
Oczekując razem ze mną na nową stronę poświęconą biznesowym usługom fotorgrafii i filmu, na której bardzo duży nacisk będzie położony na dron (zdjęcia, filmy i inne realizacje wykonane z drona i nie tylko) warto zajrzeć na mój fanpage na Facebook’u oraz na Instagram’a.
Zajrzejcie także do innych realizacji.